Nareszcie spadł śnieg. Nie sposób było oprzeć się pokusie pobaraszkowania w białym puchu. W ruch poszły sanki, jabłuszka i toczyły się kule na śniegowe bałwany.
Oto krótka zdjęciowa relacja z wspaniałej prawdziwie zimowej zabawy.
Notatka: R.Tomicka